
Jakimś drogowskazem są nagrody literackie oraz wszelkiego typu rankingi, np. Literacka Nagroda Nike, czy konkurs na najlepszą książkę o tematyce historycznej.
Poszukujesz dodatkowych materiałów na prezentowany tu temat? To nie problem, po prostu wejdź dalej (https://acana.com.pl/karma/nasi-partnerzy-w-champion-petfoods/) a przekonasz się, że to było niezwykle łatwe.
Jednakże wybór komisji konkursowej nie zawsze musi się zgadzać ze zdaniem czytelników, czego dowodem jest najważniejsza polska nagroda literacka. Zazwyczaj wybory kapituły nie zgadzają się z gustami większości publiczności. Inaczej było w 2013r. Nagrodę „Nike” dostała p. Joanna Bator za „Ciemno, prawie noc”. Akcja książki umiejscowiona jest na Polskiej prowincji. Joanna Bator krytykuje w swej powieści pewny typ zbiorowej pobożności. Mierzy się z dzisiejszym prostactwem widocznym na forach internetowych. Ukazuje je w dość realistyczny sposób. Mnie szczególnie przypadł do gustu wątek koci. Te miłe zwierzaki są w tej powieści pierwiastkiem dobra (jak również opiekunki kocie). Podobne wątki można odnaleźć także tutaj –
Nie zwlekaj, tylko poczytaj szczegóły na omawiany wątek – informacje będą z pewnością niesamowicie interesujące, więc kliknij tu i zobacz więcej.
Jest to również opowiadanie o dojrzewaniu głównej postaci i jej zmaganiach z przeszłością. Moim kolejnym typem w osobistym rankingu co warto przeczytać?, jest biografia Władysława Bartoszewskiego. Wywiad rzeka z niezwykłym człowiekiem. Mimo bardzo trudnego życia zachował on pagodę ducha i – co najważniejsza – wiarę w człowieka. Człowiek ten opowiada o tym, jak rozumie miłość do ojczyzny i odpowiedzialność za nią. A dla odprężenia rekomenduję „W syberyjskich lasach” (Sylvain Tesson), powieść o kilku miesiącach z życia autora w odosobnieniu, próbach zapanowania nad czasem i czerpania radości z każdego momentu życia.