Dziś trudno wyobrazić sobie, by żył ktokolwiek, komu nie zależałoby na pięknym wyglądzie.
Pragnienie utraty wagi oraz wyrzeźbienia smukłej sylwetki to jedynie początek sukcesu.

Źródło: http://www.flickr.com

Źródło: http://sxc.hu/
Niestety masa osób ma słomiany zapał i często kończy się na głośnych obietnicach. Aby nie porzucić ćwiczeń po kilku próbach, przyda nam się trener. To osoba, która weźmie się za nas i przeprowadzi przez trudny okres gubienia zbędnych kilogramów i budowania swych mięśni. Będzie to czas utraty chęci i niekiedy złości, ale także szczęścia z osiąganych celów. Trzeba bowiem jasno sobie powiedzieć, że szczupłą sylwetkę nie da się osiągnąć w dwa tygodnie. Reklamy tak nam wmawiają, kiedy promują przeróżne pigułki i herbatki, ale to kompletne kłamstwo. Jedynie ćwiczenia oraz zdrowa dieta dadzą wyczekiwany i trwały efekt. By nie załamywać się tym, że efekty nie będą dostrzegalne od razu, trzeba przed sobą stawiać małe cele. To pomaga. Na dodatek wsparcie coacha będzie nieocenione. Nie tylko będzie on wymyślał dla nas ćwiczenia, które skutecznie pozwolą nam spalać tłuszcz, ale nie dopuści także do żadnej kontuzji. Częstym problemem osób, które trenują samodzielnie, jest to, że robią sobie krzywdę.
PrzeCiążają się już na pierwszych treningach, bo chcą od razu dostrzec efekty i są niecierpliwi. Przez długi czas prowadzili siedzący tryb życia, a tutaj nagle chcą biegać po kilkanaście km albo podnosić po 80 kg na jednej ręce. To może mieć opłakane skutki.